Udzielając porad prawnych zauważyłem, że moi zleceniodawcy wiedzą jaki jest termin przedawnienia dla umowy o roboty budowlane a jaki dla umowy o dzieło. Schody zaczynają się w momencie ustalenia, od kiedy liczyć termin przedawnienia w jednym i drugim przypadku.
Dzisiejszy wpis będzie dotyczył przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o roboty budowlane oraz z umowy o dzieło. W dwóch ostatnich wpisach poruszyłem temat przedawnienia roszczeń oraz przerwania biegu przedawnienia. Bardzo często trudno jest stwierdzić, czy strony zawarły umowę o roboty budowlane czy umowę o dzieło. Jak już o tym kiedyś pisałem, umowa o roboty budowlane wywodzi się z umowy o dzieło. Dla stron umowy lub podwykonawcy rozstrzygnięcie jaki jest charakter prawny umowy, nabiera istotnego znaczenia w chwili, gdy jedna z nich powołuje się na przedawnienie roszczenia. Oczywiście ma to znaczenie także wtedy, gdy wykonawca zechce domagać się zaległego wynagrodzenia i pojawia się pytanie, czy aby należność nie przedawniła się.
W prawie polskim istnieją dwa podstawowe terminy przedawnienia:
- termin dziesięcioletni,
- termin trzyletni, dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
W przypadku umów o roboty budowlane i o dzieło, termin dziesięcioletni nie będzie miał raczej zastosowania, jeśli chodzi o roszczenia wykonawców o zapłatę. Ciężko byłoby raczej znaleźć takiego, który cokolwiek wykonywałby nie robiąc tego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Należy jednak pamiętać o tym, że przepis szczególny może wprowadzić inny termin przedawnienia. Najczęściej są to krótsze terminy. Tak jest w przypadku umowy o dzieło, gdzie roszczenia przedawniają się z upływem dwóch lat. Dla umowy o roboty budowlane nie przewidziano szczególnego terminu przedawnienia tak jak dla umowy o dzieło. Dla umowy o roboty budowlane zastosowanie znajduje więc termin trzyletni.
Termin terminem, ale od kiedy należy go liczyć???
Oprócz innych terminów przedawnienia, obie umowy różnią się także momentem od którego liczy się termin przedawnienia. W przypadku umowy o dzieło, termin przedawnienia musisz liczyć od dnia oddania dzieła, a jeśli nie zostało oddane – od dnia kiedy dzieło zgodnie z umową miało zostać oddane.
Sprawa jest bardziej skomplikowana w przypadku umowy o roboty budowlane. Początek terminu przedawnienia liczy się od dnia w którym roszczenie stało się wymagalne. W przypadku należności pieniężnych, gdy termin zapłaty jest oznaczony, roszczenie staje się wymagalne z upływem terminu zapłaty. W zależności od zawartej umowy, termin zapłaty może być różnie ustalony. To oznacza, że za każdym razem należy szczegółowo badać jak w danej umowie o roboty budowlane ustalono termin zapłaty.
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Podstawy prawa bywają często najmniej zrozumiałe i to często dotyczy przedawnienia roszczeń. Zwłaszcza przypadku, w którym liczymy termin przedawnienia od zdarzenia, które powinno było nastąpić, ale nie nastąpiło.
Panie Wojciechu, a czy brak podpisania protokołu odbioru dzieła można poczytywać jako brak oddania dzieła?
Wydaje mi się to dużym uproszczeniem. Należałoby ustalić okoliczności jakie towarzyszyły temu, że protokołu nie podpisano. Często się zdarza, że mimo nie podpisania protokołu doszło do faktycznego odebrania dzieła. Różne mogą być przyczyny tego, że protokołu nie podpisano. Pozdrawiam. 🙂
Bardzo przydatne informacje, dobrze wiedzieć na co należy zwrócić uwagę
{ 2 trackbacki }