W lipcu umieściłem w blogu wpis dotyczący projektu nowego Kodeksu budowlanego. Dzisiaj chciałbym kontynuować poruszony wtedy wątek, związany z nowymi rozwiązaniami w prawie budowlanym. Przypomnę, że nowe rozwiązania zaproponowano ze względu potrzeby usystematyzowania obecnie obowiązujących regulacji z zakresu prawa budowlanego. Zakłada się także, że dzięki nowym regulacjom proces budowlany zostanie uproszczony i przyspieszony. Przynajmniej jeśli chodzi o część inwestycji. Nowy Kodeks budowlany ma mieć charakter prorozwojowy. 🙂
Moją szczególną uwagę zwrócił nowy sposób naliczania opłaty legalizacyjnej. Aktualnie opłata legalizacyjna naliczana jest na podstawie wzoru, który uwzględnia m.in. kategorię obiektu budowlanego. Kategorię obiektu budowlanego określa załącznik do ustawy Prawo budowlane. Obowiązujący sposób wyliczania opłaty legalizacyjnej prowadził do pewnych patologii. Już dawno zauważono, że opłata legalizacyjna dla dobudowywanych elementów budynków może być taka sama jak w przypadku legalizacji dużego budynku mieszkalnego. Jako przykład podawano tutaj budowę ganka. Inną sprawą jest to, że ustalona opłata legalizacyjna może przewyższać koszt wykonania „dobudówki”.
Nowe rozwiązanie ma być bardziej sprawiedliwe. 🙂
Na czym jednak ta sprawiedliwość polega?
Do ustalania wysokości opłaty legalizacyjnej wymagana będzie znajomość wartości obiektu budowlanego. Wartość obiektu trzeba będzie jednak w jakiś sposób ustalić. Inwestor będzie musiał przedstawić organowi nadzoru budowlanego opinię o wartości obiektu budowlanego po jego wybudowaniu (zakładając oczywiście budowę w wyniku samowoli budowlanej). Opinia będzie musiała być sporządzona przez rzeczoznawcę majątkowego. Po otrzymaniu takiej opinii, nadzór budowlany będzie zobowiązany przekazać ją organowi podatkowemu. Organ podatkowy będzie z kolei weryfikował to, czy przedstawiona w opinii rzeczoznawcy wartość obiektu odpowiada wartości rynkowej. W razie potrzeby będzie powoływał własnego biegłego do określenia jego wartości.
Jeśli wartość obiektu budowlanego zostanie już ustalona i zweryfikowana, to organ podatkowy wymierzy w drodze decyzji opłatę legalizacyjną w wysokości 30% wartości obiektu budowlanego lub jego części, chyba że inwestor oświadczy, że odstępuje od legalizacji obiektu budowlanego lub jego części. Decyzje będą przekazywane następnie organom nadzoru budowlanego.
Kodeks budowlany wprowadza więc rozwiązanie oznaczające zmianę organu właściwego, do wymierzania opłaty legalizacyjnej. Jeśli Kodeks budowlany zostanie przyjęty bez zmian w tej części, to opłatę będzie naliczał naczelnik urzędu skarbowego właściwy ze względu na miejsce prowadzenia robót budowlanych lub położenie obiektu budowlanego.
Jak widzisz, z pewnością przybędzie pracy urzędom i rzeczoznawcom. 🙂
Poniżej przedstawiam Ci pozostałe nowe rozwiązania wprowadzone do projektu Kodeksu budowlanego:
- organ administracyjny będzie miał krótszy termin do rozpatrzenia zgłoszenia robót budowlanych. Zmniejszy się on z 30 dni do 21 dni.
- w przypadku gdy ilość stron biorących udział w postępowaniu przekroczy 20, w odniesieniu do nieruchomości o nieuregulowanym stanie prawnym lub w przypadku niemożności ustalenia adresu strony, pisma będą doręczane stronom poprzez obwieszczenie w siedzibie organu a także w Biuletynie Informacji Publicznej urzędu.
- etapowanie budowy, związane z obowiązkiem dokonania odbiorów danych etapów robót.
- rezygnacja z obowiązku zawiadomienia organu o terminie rozpoczęcia robót budowlanych,
- zgoda na użytkowanie, obejmująca pozwolenie na użytkowanie i milczącą zgodę organu nadzoru budowlanego, co będzie konsekwencją niewniesienia sprzeciwu w stosunku do zawiadomienia o zakończeniu budowy.
- uzyskanie pozwolenia na użytkowanie będzie wymagane wyjątkowo, np. w sytuacji, gdy budowa obiektu nie została jeszcze zakończona.
- zmianie ulegnie definicja katastrofy budowlanej. Za katastrofę uważane będą nie tylko zniszczenia spowodowane niezamierzonymi działaniami np. odziaływanie przyrody, ale i zniszczenia wywołane zamierzonymi działaniami człowieka.
- przed wydaniem decyzji skutkującej nałożeniem sankcji lub nakazu, nadzór budowlany będzie musiał najpierw wezwać inwestora do usunięcia naruszenia prawa i wskazać w jakim terminie powinno to nastąpić.
Na to czy wszystkie opisane rozwiązania zostaną przyjęte trzeba jeszcze poczekać. Obecnie projekt Kodeksu budowlanego znajduje się na etapie konsultacji.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }