Już jakiś czas temu ktoś mnie zapytał czy może podpisać umowę przedwstępną na budowę domu. Odpowiedziałem, że jak najbardziej TAK. Przypomniałem sobie też o jednej istotnej rzeczy. Warto o niej pamiętać przy podpisaniu umowy przedwstępnej poprzedzającej zawarcie umowy o roboty budowlane.
JEDNAK PO KOLEI.
Umowa przedwstępna jest jedną z najczęściej wykorzystywanych umów w obrocie. Właściwie to może ona poprzedzać zawarcie każdej umowy (np. sprzedaży, najmu, o dzieło). Nie ma żadnych przeszkód aby przed zawarciem umowy o roboty budowlane podpisać umowę przedwstępną. Możesz w ten sposób zabezpieczyć swoje interesy.
Zgodnie z regulacjami kodeksu cywilnego, umowa przedwstępna jest umową w której jedna ze stron lub obie, zobowiązują się do zawarcia w przyszłości oznaczonej umowy. Ta druga z umów, która zostaje zawarta w przyszłości nazywana jest umową przyrzeczoną. W kodeksie cywilnym uregulowania dotyczące umowy przedwstępnej znajdziesz w przepisach art. 389 – 390.
Aby jednak umowa przedwstępna mogła pełnić swoje funkcje, powinna zawierać:
- istotne postanowienia umowy przyrzeczonej,
- termin zawarcia umowy przyrzeczonej.
Istotne postanowienia umowy przyrzeczonej to te postanowienia, które przesądzają o tym, że mamy do czynienia z konkretną umową. Są to konieczne elementy składowe danego typu umowy.
Dla umowy o roboty budowlane takimi istotnymi postanowieniami są:
- wskazanie obiektu jaki ma zostać wykonany (przedmiot umowy),
- określenie projektu,
- terminy przekazania placu budowy i dostarczenia projektu,
- terminy wykonania robót oraz odbioru,
- ustalenie wysokości wynagrodzenia oraz terminu i sposobu jego zapłaty.
Drugim wymaganym elementem umowy przedwstępnej jest określenie terminu w jakim umowa przyrzeczona (umowa o roboty budowlane) ma zostać zawarta.
ALE O CZYM MUSISZ PAMIĘTAĆ???
Jak przeczytałeś, do zawarcia oznaczonej umowy w przyszłości mogą zobowiązać się obie strony umowy lub jedna.
Teraz wyobraź sobie sytuację, że w umowie przedwstępnej do zawarcia przyrzeczonej umowy o roboty budowlane zobowiązał się wykonawca oraz inwestor. Jednak w międzyczasie okazało się, że inwestorowi nie udało się zakupić gruntu na którym miał powstać budynek.
Mimo, że inwestor nie ma gruntu, w oparciu o umowę przedwstępną, będzie musiał podpisać umowę o roboty budowlane.
DLACZEGO TAK JEST?
Musisz bowiem wiedzieć, że jeśli umowa przedwstępna spełnia przesłanki od których zależy ważność umowy przyrzeczonej (np. co do formy – pisemna) to strona uprawniona może żądać zawarcia umowy przyrzeczonej!!! W powyższym przypadku będzie to zarówno inwestor jak i wykonawca.
Wniosek z tego taki, że korzystniej jest aby tylko jedna strona zobowiązywała się w umowie przedwstępnej do zawarcia umowy o roboty budowlane. Lepiej aby to wykonawca zobowiązywał się do zawarcia umowy o roboty budowlane. W takim przypadku, tylko inwestor mógłby domagać się od wykonawcy zawarcia umowy o roboty budowlane. Wykonawcy pozostawałoby tylko prawo żądania odszkodowania od inwestora z powodu niepodpisania przyrzeczonej umowy o roboty budowlane.
Czy jest to dobre rozwiązanie?
A może jednak trzeba zmusić inwestora do tego aby podpisał umowę, mimo że nie ma po jego stronie powodów aby coś budował?
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }
{ 1 trackback }